Bojki dla wnuków

Autor bajek, Marek Kubik: - Zacząłem pisać bajki dla mojego wnuka Mateuszka. Teraz robię to już do dwóch wnuków - drugi to Mikołaj. Wydaję te bajki własnym sumptem, w nakładzie kilkunastu sztuk, dla wnuków i znajomych. Muszę powiedzieć , że w takim układzie finansowym nie jest to tani szpas. Ale tak sobie wymyśliłem, kiedy urodził się mój pierwszy wnuk i od tego czasu, zrobiła się już z tego seria. Dużym plusem jest fakt, ze ilustracje do tych bajek robi mi mój kolega Zenek Chudek, z którym znam się już 46 lat (oczywiście za darmo). Te prezentowane na fb tj. "Mateuszek i kurka Lidka" po ślónsku i "Mateuszek i pultok Ofil" po ślónsku, są wydane w większym nakładzie (po 1000 szt.), bo w zeszłym roku znalazłem sponsora - Fundusz Górnośląski S.A. z Katowic, ale na tym się skończyło. Pomyślałem, że te napisane po ślónsku mogą być przeczytane moim wnukom i innym dzieciom w Pszowie i okolicy. Może zostanie im w pamięci kilka słów. Pisanie po śląsku traktuję też jako pewien zapis czasu, gdyż za 20 - 30 lat może tego języka już nie będzie. Zostały one umieszczone w Bibliotece Kongresu USA, po to, aby zaświadczały o istnieniu śląskiej mniejszości narodowej i języka śląskiego, niestety nie uznawanych przez Polskę.

Poprzez te bajki chciałbym zaszczepić moim wnukom miłość do zwierząt i otaczającej ich przyrody. Tylko tyle i aż tyle. Okres przedszkolny, to najlepszy czas, kiedy kształtują się odpowiednie nawyki i postawy. Moje wnuki są pół Sónzokami, a pół Francuzami. Ich ojciec, a mąż mojej córki, jest Francuzem. Stąd pierwsza książeczka jest również w języku francuskim.

Do tej pory napisałem  następujące bajki:

- po polsku

1. "Mateuszek i kurka Lidka"

2. "Mateuszek i kot Wacek"

3. Mateuszek i lis Leon"

4. "Mateuszek i kuna Kunegunda"

5. "Mateuszek i kowboj Bartek"

- po ślónsku

6. "Mateuszek i kurka Lidka"

7. "Mateuszek i kot Wacek"

8. "Mateuszek i pultok Ofil"

9. "Mateuszek i sornik Fridek"

- po francusku

10. "Matheo et la poule Lidia"

i większa pozycja o przygodach mojego drugiego wnuka Mikołaja, czyli po naszymu Mikusia:

11. "Porwanie do krainy Spam"

Tak jak napisałem wcześniej, w większości j są to edycje limitowane, które nie są do kupienia.

Mam większy zapas bajek "Mateuszek i kurka Lidka" po polsku, oraz te dwie po ślónsku.

Te dwie książeczki po ślónsku, można kupić w hurtowni internetowej Silesia Progress.

Dużo też przekazałem bibliotekom w naszym powiecie i Rybniku.

Kontakt z autorem: marek.kubik@e-pszowik.de

 

 

Sie haben einen Adblocker installiert. Diese Web App kann nur mit einem deaktivierten Adblocker korrekt angezeigt und konfiguriert werden.
Druckversion | Sitemap
© Marian Eugen Hickel